Nie ma się co oszukiwać, wiele osób zainteresowanych fitnessem, ćwiczeniami czy treningami na siłowni w pewnym momencie swojej przygody zetknie się z suplementem diety, jakim jest BCAA. Jeśli i Ty słyszałeś czy słyszałaś już o BCAA, to część tego wpisu może być dla Ciebie nużąca, aczkolwiek skoro tu trafiłeś, to widocznie chcesz się czegoś o tym suplemencie dowiedzieć. No a ja zrobię wszystko co w mojej mocy, aby podzielić się moją wiedzą na temat tego co to jest BCAA, do czego służy i kiedy to brać.

Co to jest to BCAA?

Na początku zabrzmię trochę klasycznie, jak autor jakiejś ciekawej książki pod tytułem encyklopedia ;-). BCAA to skrót od nazwy Branched Chain Amino Acids, czyli po prostu od Aminokwasy o Rozgałęzionych Łańcuchach. Brzmi pięknie, uroczo i niezwykle tajemniczo. Przejdźmy więc do wyjaśniania tej tajemnicy 😉

Słów kilka o aminokwasach

Aby dobrze zrozumieć co to jest BCAA to musisz dowiedzieć się czym są aminokwasy. Jeśli uważałeś na lekcjach biologii w podstawówce czy w liceum, to pewnie już do wiesz. Jeśli jednak było inaczej to czas nadrobić braki w tej wiedzy. Aminokwasami nazywane są te cząstki organiczne, które zawierają w sobie grupę aminową i grupę karboksylową. Mówiąc językiem bardziej ludzkim aminokwasy to kawałeczki białka. Cechą charakterystyczną aminokwasów jest to, że łączą się one ze sobą peptydowymi wiązaniami, w efekcie czego tworzą peptydy i proteiny. Nasz organizm, a właściwie nasze komórki potrzebują z kolei aminowaksów do tego, aby zacząć produkcję swojego białka.
W praktyce cała relacja czy proces, za sprawą którego pokazują się u nas mięśnie wygląda następująco: AMINOKWAS -> PROTEINA -> MIĘSIEŃ. Jak łatwo zrozumieć: aby powstał u Ciebie mięsień musisz mieć w organizmie białko. A żeby mieć miałko musisz dostarczyć organizmowi aminokwasów.
Nie wiem jak będzie za sto lat, ale na dzień dzisiejszy znane są dwa typy aminokwasów. Pierwszy z nich to aminokwasy endogenne, czyli te, które nasze ciało produkuje samodzielnie (np. alanina, apsaragina, kwas glutaminowy). Drugi to z kolei, jak się domyślasz, taki, którego ciało nie jest w stanie samo wyprodukować i trzeba dostarczać mu je w żywności czy w suplementach. Te aminokwasy to aminogwasy egzogenne, wśród których wymienić należy między innymi fenyloalaninę, lizynę, treoninę, walinę czy też izoleucynę.

Czym jest BCAA i do czego służy?

Teraz, gdy wiesz już czym są aminokwasy, zwłaszcza te egzogenne, to łatwiej będzie mi wyłumaczyć Ci co to jest BCAA. Jest to jasne i klarowne: BCAA to grupa trzech aminokwasów egzogennych, których nasze ciało nie jest w stanie samodzielnie wyprodukować. Są to: LEUCYNA, IZOLEUCYNA i WALINA. Jak widzisz BCAA służy więc do uzupełnienie w oragnizmie niedoborów aminokwasów, które mogą być do niego dostarczane również w inny sposób (znajdują się między innymiw mięsie), aczkolwiek udowodniono już, że dodatkowa suplementacja może mieć na nasz organizm bardzo dobry wpływ.
Korzystając z suplementu diety, jakim jest BCAA w maksymalnym stopniu wykorzystać możesz czas przed i po treningu. Dlaczego? A no dlatego, że ćwicząc i obciążając organizm sprawiasz, że w okresie wysiłku ciało wkracza w stan kataboliczny, czyli poszukuje niezbędnych mu składników odżywczych wyciągając aminokwasy z naszego mięcha. Można tego uniknąć przyjmując odpowiedni suplement, który zapobiegnie utracie mięśni.
Mówiąc o tym co to jest BCAA chcę odrazu  odpowiedzieć na kilka popularnych pytań, które mogą pojawić się w kontekście tego suplementu diety.

Czy od BCAA można przytyć?

Jeśli szukasz suplementu, który pomoże Ci zbudować masę i sprawi, że przytyjesz, to nie licz na BCAA. BCAA to aminokwasy, ich zadaniem jest budowa mięśni. One nie posiadają kalorii, których nadmiar mógłby spowodować, że przytyjesz.

Czy od BCAA można schudnąć?

Od samego jedzenia BCAA to nikt nigdy nie schudnie. BCAA pomaga w regeneracji mięśni. Jeśli suplementację połączy się z mądrym treningiem i rozsądną dietą, to można usprawnić proces pozbywania się tkanki tłuszczowej. Najpierw jednak należy ogarnąć te dwie sprawy, a później zacząć suplementację.

Czy BCAA zatrzyma wodę w moim organizmie?

Jak już wspomniałem w składzie BCAA znajdują się same aminokwasy. Nie ma tam żadnych dodatkowych składników, które mogłyby generować ryzyko związane z zatrzymaniem wody w organizmie.

Czy każdy może brać BCAA?

To chyba najważniejsze pytanie. Jeśli ćwiczysz, trenujesz i nie masz ku temu żadnych przeciwwskazań, a dodatkowo zależy Ci na tym, aby poprawić swoją wydajność i zwiększyć masę mieśniową, to zdecydowanie możesz stosować ten suplement. Jeśli masz wątpliwości, to porozmawiaj ze swoim dietetykiem.

Kiedy brać BCAA? Ile go przyjmować?

Doszliśmy już do tego, że BCAA powstrzymuje organizm od spalania własnych mięśni. Teraz więc najwyższa pora, aby dowiedzieć się tego kiedy brać BCAA. Mówiąc o tym wspomnę rzecz jasna również o dawkowaniu tego suplementu.

Na podstawie wielu przeprowadzonych badań okazuje się, że optymalną dawką BCAA jest porcja od 4 do 8 gram suplementu przyjmowanego przed i po treningu. Mówi się, że mniejsze ilość także dają oczekiwany efekt, ale najlepsza i najszybsza regeneracja organizmu ma miejsce właśnie przy takim dawkowaniu. Generalnie trzeba jednak zaznaczyć, że każdy z nas jest inny i każdy organizm może mieć inne potrzeby, dlatego najlepiej decyzję o dawkowaniu BCAA podjąć podczas wspólnej rozmowy z trenerem czy dietetykiem.

BCAA bierze się przed treningiem, czego celem jest zwiększenie performance’u podczas wysilania mięśni i treningu. Po treningu zażywa się BCAA z kolei po to, aby powstrzymać proces kataboliczny wywołany przez wysiłek, o którym wspomniałem wcześniej.

Sporo ludzi decyduje się również na branie BCAA w ciągu dnia. Takie zachowanie do mimimum ogranicza prawdopodobieństwo tego, że nasze ciało zjadać będzie nasze cenne mięśnie, na które tak ciężko pracujemy. Ciekawym rozwiązaniem jest również opcja, z której korzysta wiele ćwiczących osób, które BCAA po treningu przyjmują razem z Wheyem. To z kolei sprawia, że wymiana aminokwasów w mięśniach jest znacznie przyspieszona, dzięki czemu dochodzi do szybszej regeneracji organizmu i nie grozi nam efekt przetrenowania.