Dieta w niedoczynności tarczycy

Na niedoczynność tarczycy choruje bardzo duża liczba kobiet. Problem ten dotyczy dziewięć razy częściej kobiet niż mężczyzn. Występuje wówczas zespół objawów klinicznych spowodowany niewystarczającą ilością hormonów tarczycy w organizmie człowieka, co niestety prowadzi do spowolnienia procesów metabolicznych, a w konsekwencji do nagromadzenia się dodatkowych kilogramów masy ciała pomimo zmniejszonego apetytu. Najczęściej za przyczynę wywołującą niedoczynność wymienia się: chorobę Hashimoto, terapię nadczynności tarczycy i niedobór jodu.
W przypadku tego schorzenia podstawą leczenia jest farmakoterapia, jednak dieta odgrywa znaczącą i nieocenioną role. Niestety rzadko kiedy pacjentki wiedzą jak wspomóc swój organizm w tej chorobie.

Dzienne zapotrzebowanie na energię pochodząca z białka powinno stanowić około 15-20 % całości. Ważne jest, aby białko było pełnowartościowe, gdyż wydłużony proces trawienia go przyspiesza przemianę materii. Ponadto jest ono źródłem tyrozyny, która jest potrzebna do syntezy hormonów tarczycy – T3 i T4. Dodatkowo pod względem dość uciążliwych objawów, jakimi jest wypadanie włosów przy niedoczynności tarczycy, ważne jest dostarczanie keratyny, która zawierając w swoim składzie cysteinę i metioninę zapobiegnie dalszemu wypadaniu włosów. Warto więc zadbać o to, aby w diecie znalazły się takie produkty jak:

  • mięso z piersi kurczaka bez skóry, rostbef czy cielęcina,
  • świeży węgorz, łosoś, śledź i tuńczyk,
  • chude przetwory mleczne,
  • soczewica i groch.

Kolejną grupą składników pokarmowych są tłuszcze. Powinno się ograniczać spożywanie nasyconych kwasów tłuszczowych, a zwiększyć udział w diecie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (w szczególności omega-3), gdyż usprawniają one oddziaływanie hormonów tarczowych na błony komórkowe. Do najważniejszych źródeł zaliczamy:

  • oleje: oliwę z oliwek, rzepakowy i z pestek winogron,
  • pestki dyni, ziarna słonecznika i sezamu,
  • morskie ryby,
  • orzechy laskowe i włoskie (uwaga na dużą kaloryczność).

Bardzo ważną kwestią dla kobiet chorujących na niedoczynność tarczycy jest przyjmowanie odpowiednich węglowodanów, ze względu na utrudnionych ich metabolizm. Należy zadbać o to, aby w diecie dominowały węglowodany złożone, bogate w błonnik pokarmowy i skrobie. Dodatkową funkcją błonnika pokarmowego – bardzo istotną dla pacjentek – jest to, że zapobiega on zaparciom, a także wpływa na obniżenie frakcji LDL cholesterolu oraz cholesterolu całkowitego (jednak należy pamiętać o tym, żeby przyjmować odpowiednią ilość płynów oraz nie przyjmować leków razem z posiłkami bogatymi w błonnik). Produkty zasobne ww. składniki możemy znaleźć w takich produktach jak:

  • kasza gryczana i jaglana, brązowy ryż,
  • mąka ryżowa i żytnia,
  • chleb żytni razowy,
  • suche nasiona roślin strączkowych, np. soczewica, groch,
  • nasiona słonecznika, sezamu, lnu,
  • otręby owsiane.

Wśród jednych z przyczyn niedoczynności tarczycy wymieniłam niedobór  jodu, dlatego też należy zadbać o odpowiednią jego podaż. Niestety zawartość tego pierwiastka jest zależna od sposobu przygotowywania posiłku, np. w trakcie gotowania zawartość jodu zmniejsza się o ponad 50 %. Poza oficjalnie znanym jego źródłem, jakim jest sól, którą należy spożywać z umiarem z powodu ryzyka nadciśnienia tętniczego (maksymalnie 1 łyżeczka na dobę) wymienia się również:

  • ryby morskie: dorsz, karmazyn, mintaj, tuńczyk,
  • żółtka jaj.

Wchłanianie jodu jest zwiększone przy jednoczesnej podaży witaminy A, cynku, selenu i żelaza w diecie.
Kobiety chorujące na niedoczynność tarczycy powinny z umiarem spożywać warzywa kapustne, do których zaliczamy m.in.: kapustę głowiastą i pekińską, brukselkę, kalafior, brokuł oraz kalarepę, gdyż zawierają one związki wolotwórcze. Najlepszym rozwiązaniem jest gotowanie tych warzyw w pierwszych minutach bez przykrycia. W ten sposób nie wpłyną one na zmniejszenie syntezy hormonów tarczycy i zwiększenie produkcji TSH. Podobne niekorzystne działanie ma soja, która ogranicza wchłanianie żelaza, cynk i jodu, co z kolei może się przyczynić do rozwoju wola.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *