Tak na dobrą sprawę, to przedstawiliśmy już Wam kilka informacji na temat cellulitu, jednak wciąż nie opisaliśmy porządnie tego skąd bierze się cellulit. Nadrabiając zaległości zachęcamy Was do zapoznania się z tym artykułem, w którym dokładniej zajęliśmy się tym tematem. Mamy nadzieję, że rozwieje on Wasze wątpliwości i uda się Wam poznać Waszego wroga, który uprzykrza Wam życie 😉
Czym jest cellulit?
Szczerze mówiąc, to ja osobiście uważam, że zanim zaczniemy dokładnie zastanawiać się nad tym skąd bierze się cellulit musimy dobrze zrozumieć czym tak właściwie on jest. Aby Wam to wyjaśnić muszę powiedzieć, że cellulit to powszechna przypadłość, z którą zmagają się praktycznie wszystkie kobiety. Występuje on wówczas, gdy w organizmie dochodzi do niewłaściwego rozmieszczenia tkanki tłuszczowej i do gromadzenia się jej w zbyt dużych ilościach w różnych obszarach ciała, najczęściej w okolicach ud i pośladków. Występowanie cellulitu u kobiet jest czymś jak najbardziej naturalnym i ma miejsce zarówno u młodych dziewczyn, jak i u pań po 40stce. Do jego występowania dochodzi za sprawą hormonu, który występuje u każdej kobiety, a jest nim estrogen. Cellulit to przypadłość, z którą męczą się więc tylko kobiety, bowiem jak wiadomo hormon ten występuje u nich w baaaaardzo małej ilości. Skoro już wiesz, że cellulit wywoływany jest przez estrogen, to pewnie domyślasz się też, że w zależności od każdej kobiety może ona mieć problemy na inną skalę, bowiem hormon ten u każdego wystepuje w innej wielkości. Najłatwiej mają Azjatki, bo u nich przypadłość ta diagnozowana jest najrzadziej.
Skąd bierze się cellulit?
Tym oto sposobem przeszliśmy to odpowiedzi na pytanie, które tak bardzo Cię nurtuje. Jeśli chcesz wiedzieć skąd bierze się cellulit, to przedstawiamy Ci fazy jego tworzenia, które to opisane i przedstawione zostały przez niejednego naukowcę. Zasadniczo faz tworzenia się cellulitu wyróżnia się pięć. Pierwsza faza tworzenia się cellulit to tworzenie się pierwszych zmian na sktórze, które gołym okiem nie są widoczne, a pojawiają się dopiero wóczas, gdy skóra jest ściśnięta – wtedy widać znane nam grudki i wgłebienia. W tej fazie tworzenia się cellulitu dochodzi do wzrostu przepuszczalności naczyń żylnych, a także do zastoju krwi żylnej.
Kolejna faza rozpoczyna się z chwilą, gdy zmiany występujące na skórcze zaczynają być widoczne gołym okiem. To właśnie wtedy skóra kobiety zaczyna wyglądać jak popularna skórka pomarańczy. W tej fazie skóra staje się również twardsza i mniej elastyczna. W czasie tej fazy dochodzi również do obrzeków tkanki podskórnej, zaczyna się włóknienie tkanki tłuszczowej, a także odkładanie włókien kolagenowych.
Trzecia faza powstawania cellulitu ma miejsce wówczas, gdy zmiany na skórze są bardzo widoczne, a dodatkowo w momentach uciskania „zainfekowanych” przestrzeni kobieta zaczyna czuć ból. Kolejna faza to płynne przejście do sytuacji, w której guzki tkanki tłuszczowej są jeszcze większe, a bruzdy je oddzielające stają się jeszcze bardziej widoczne. Tutaj mogą pojawić się również reakcje zapalne, może dojść także do zaburzenia funkcji naczyń żylnych.
Ostatnia, piąta faza powstawania cellulitu to juz sytuacja skrajna, w której mamy do czynienia z nasilonym obrazem klincznym. Zmiany skórne związane z występowaniem cellulitu są tu bardzo widoczne, na ciele kobiety wyraźnie widać liczne, bolesne guzy, a kobieta czuję się już strasznie niekomfortowo. Do tej fazy zdecydowanie lepiej nie dopuścić stosując chociażby naturalne sposoby na cellulit.
