Słodzik zamiast cukru – co wybrać?

Najczęściej w warunkach domowych cukier używa się do słodzenia kawy, herbaty, domowych deserów i ciast. Choć jest to zaledwie parę produktów spożywczych, to jednak spożywamy je każdego dnia, często nawet kilkukrotnie w ciągu doby. Przeliczając ilość przyjmowanego w ten sposób cukru, wychodzi nam kilka do kilkunastu łyżeczek dziennie. Rezygnując z tych pustych kalorii można szybko stracić na wadze. Zastępując cukier niskokalorycznymi słodzikami wciąż zyskujemy ten sam pyszny smak, ale ograniczamy dzienną podaż kaloryczną, co bezpośrednio przekłada się na naszą sylwetkę.

Słodzik na bazie aspartamu

Najpopularniejsze rodzaje słodzików to ksylitol (cukier pozyskiwany z drzewa kukurydzy), stewia (wyciąg z roślin) i aspartam w proszku lub tabletkach. Wszystkie mają zbliżony smak do cukru, niską kaloryczność, są bezpieczne dla zębów (nie powodują próchnicy) oraz są dostępne w większości sklepów spożywczych. Pierwsze dwa rodzaje słodzików to produkty naturalne, które są wybierane przez osoby preferujące zdrowy styl życia, jak najbliższy naturze. Posiadają niski indeks glikemiczny i są stosunkowo tanie, ponieważ wystarczają na bardzo długo. Na przykład aspartam jest 200 razy słodszy od cukru, więc wystarczy stosować go tylko troszeczkę, by uzyskać pożądany smak.

Gdzie kupimy słodziki?

Różnorodność słodzików dostępnych na rynku jest ogromna. Można je kupić pod prawie każdą postacią, np. w płynie, proszku przypominającym konsystencją tradycyjny cukier, małych pastylkach czy kostkach. Kiedyś można było je dostać tylko w sklepach ze zdrową żywnością, a teraz są dostępne w większości sklepów spożywczych, co tylko udawania ich stale rosnącą popularność.