Ból kości ogonowej – skąd się bierze i jak sobie z nim radzić?

Sami jesteśmy sobie winni

Do bólu pleców w okolicy kości ogonowej przyczyniamy się my sami. Brak aktywności fizycznej, siedzący tryb życia i pracy oraz fakt, że coraz więcej naszych codziennych czynności odbywa się „na siedząco” sprawiają, że powoli kręgosłup może zacząć odmawiać posłuszeństwa. Jako ssaki dwunożne, bardzo długo walczyliśmy w toku ewolucji o utrzymanie pionowej postawy ciała. Do tego właśnie przystosowany jest nasz kręgosłup, a nadmiar czasu spędzany w pozycji siedzącej jest dla niego czymś nienaturalnym, co sygnalizuje nam poprzez postępujące dolegliwości bólowe.

Prewencja lepsza niż ból

W ramach działań profilaktycznych dolegliwości bólowych w okolicy kości ogonowej, powinniśmy zaserwować naszemu kręgosłupowi solidną porcję aktywności fizycznej, dozowanej w małych dawkach. Taki sposób ćwiczeń jest optymalnym sposobem na zachowanie sprawności naszego ciała przez długie lata, a dla nas będzie dobrym sposobem na zdrowe spędzenie czasu.

Pozbądź się obciążenia

Jeśli cierpimy na nadmiar masy ciała, dla naszego kręgosłupa najlepiej będzie, jeśli pozbędziemy się tej nadwyżki kilogramów. Dzięki temu działaniu profilaktycznemu, odciążymy także inne elementy układu szkieletowego, a mianowicie stawy kolanowe i biodrowe, które też w stosownym czasie mogą zacząć nas pobolewać. Jeśli obowiązki zawodowe nie pozwalają na wdrożenie większej aktywności fizycznej do codziennego planu dnia, postarajmy się chociaż raz iść do sklepu pieszo, a nie jechać samochodem albo zamiast kolejnego sobotniego popołudnia przed telewizorem, wybrać się na spacer do parku.

Czy pomoże mi rehabilitacja?

Zabiegi rehabilitacyjne na pewno przydadzą się w celu usprawnienia całego ciała oraz zniwelowaniu dolegliwości bólowych. Optymalnymi będą masaże oraz fizykoterapia z użyciem wysokiej temperatury, gdyż oprócz złagodzenia bólu wpłyną w pozytywny sposób na rozluźnienie mięśni szkieletowych, które przez ból kręgosłupa, zdążyły przyzwyczaić się do stanu ciągłego skurczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *