Zęby z wiekiem tracą swój blask i naturalny, biały kolor. A któż z nas nie chciałby mieć śnieżnobiałego uśmiechu, przez cały czas? Na rynku wielu producentów wprowadziło rozwiązania, którymi są wybielające gumy do żucia. Czy one jednak naprawdę działają? Z pewnością są tańszymi formami, ale czy na pewno się sprawdzają?

Gumy do żucia wybielające zęby – czy naprawdę są skuteczne?

Gumy wybielające dostępne są w internecie, choć w swoich propozycjach ma je także jeden z największych producentów tego rodzaju produktów. Reklamy, jak i występujący na nich specjaliści potwierdzają, że regularne ich żucie, prowadzi do rozjaśnienia zębów. Niestety metoda ta, choć może zdecydowanie mniej kosztowna, wciąż pozostaje mało skuteczna.
Większość gum nie posiada środków wybielających, a jedynie czyszczące i ścierne. Choć nie wybielają zębów, mogą wspomóc walkę z pozbywaniem się powierzchniowych zanieczyszczeń.

Czy używanie wybielających gum przynosi korzyści?

Choć produkty te nie mają zbyt wiele wspólnego z wybielaniem, mogą mieć dużo innych właściwości. Ich żucie prowadzi przede wszystkim do zwiększenia produkcji śliny, pozwalającej na dokładne wypłukanie bakterii wywołujących próchnicę. Ponadto gumy do żucia umożliwiają neutralizację kwasów płytki nazębnej. Jak wskazują badania, u dzieci, które stosują gumy przez co najmniej dwa lata po każdym posiłku, występowanie próchnicy zmniejszyło się nawet o 40 procent.

Żuć czy nie żuć?

Nie warto wydawać pieniędzy na specjalne gumy wybielające, gdyż pomimo wielu reklam, nie przyniosą Ci określonego rezultatu. Dobrze jednak mieć na uwadze, że taki produkt wpływa korzystnie na ogólny stan uzębienia.