Coraz szybsze tempo życia, brak czasu na zrównoważoną dietę i aktywny wypoczynek powodują wiele poważnych schorzeń, między innymi podwyższony poziom złego cholesterolu, który podstępnie skraca nam życie.

Popularne kwasy Omega-3 to kolejny hit w obniżaniu cholesterolu. Dużo ich jest w tłustych rybach: makrela, sardynki, śledź i łosoś ? pamiętaj jednak, żeby rybę dusić, gotować lub grillować a nie smażyć. Jeśli nie przepadasz za rybami alternatywą jest soja czyli np. tofu a także orzechy włoskie i olej lniany.
Zaczynaj dzień owsianką i innymi bogatymi w błonnik produktami. Badania wykazały, że błonnik obniża cholesterol zapobiegając absorbowaniu go do krwi. Podobnie działa też jęczmień, fasola, soczewica i groszek. Hitem są teraz produkty wzbogacane sterolami i stanolami, które również zapobiegają wchłanianiu LDL. Znajdziemy je często w margarynie, soku pomarańczowym, jogurtach.
Nie zapominaj o owocach. Jabłka, gruszki, pomarańcze i grejpfruty zawierają rozpuszczalny błonnik. Natomiast borówki, żurawina i winogrona redukują cholesterol dzięki zbawiennym antyoksydantom.
Kieliszek wina lub piwa do obiadu może pomóc w obniżeniu LDL a także zbawiennie wpływa na serce. Umiarkowane picie niskoprocentowego alkoholu łączy się z podwyższonym poziomem zdrowego cholesterolu HDL, chociaż nie zostało potwierdzone, że czerwone wino przynosi dodatkowe korzyści mimo wysokiej zawartości przeciwutleniaczy. Nie oznacza to jednak zielonego światła dla nadmiernego picia, które prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych. Jeśli nie potrafisz pić umiarkowanie najlepiej w ogóle nie zaczynaj, a jeśli pijesz to ogranicz się do jednego drinka jeśli jesteś kobietą i dwóch jeśli jesteś mężczyzną.