Pomimo wielu publikacji, spory odsetek ludzi na świecie sądzi, że ADHD jest chorobą, która wciąż się poszerza. Nie jest to prawdą, choć liczba w obecnych statystykach zdecydowanie różni się od tej, sprzed kilkudziesięciu lat. Jest to jednak wina braku odpowiedniej wiedzy , która jeszcze jakiś czasu była naprawdę znikoma. Niestety współcześnie wciąż bardzo ciężko odróżnić ADHD od innych problemów, jak zatem tego dokonać?
Środowisko, w których niepokojące zachowanie ma miejsce
Podstawowym obowiązkiem rodziców, jest zatem obserwacja swojego dziecka, nie tylko w domu, ale również w szkole, czy wśród rówieśników. Wówczas będzie można określić, czy dane sytuacje są powtarzalne i czy na stałe zostały zakodowane w umyśle i mózgu dziecka. Osoba z chorobą ADHD będzie bowiem zachowywać się tak niezależnie od miejsca, w którym się znajdzie. Często bowiem zupełnie zdrowe dzieci wykazują nadmierny wzrost energii czy też aktywności.
Długość trwania niepokojącego zachowania
To, co warto sobie uświadomić to fakt, że zachowania niewłaściwe nie tylko powinny uaktywniać się różnych sytuacjach, ale i trwać powyżej sześciu miesięcy. To bowiem, jak twierdzą eksperci, jest podstawą do zdiagnozowania ADHD. Aby jednak mieć pewność, że taka sytuacja ma faktycznie miejsce, należy skonsultować się z właściwym specjalistą.
To właśnie lekarz, po odpowiednio przeprowadzonej rozmowie i całej serii testów jest w stanie stwierdzić, czy pociecha wymaga pomocy. Nie ma więc zatem co się denerwować na zapas, ponieważ może okazać się, że nie ma takiej potrzeby a nerwy były zupełnie niepotrzebne. Terapia w przypadku ADHD musi być wielokierunkowa, a więc obejmować wiele różnych czynników i całe środowisko chorego. Tylko wówczas można powiedzieć, że przynosi jakieś rezultaty.