Świąteczny wstęp do zaparć

Boże Narodzenie- Święta Wielkanocne, okres bardzo ważny nie tylko ze względu na kulturę czy tradycję, ale również pod względem różnorodności potraw i ilości jedzenia, spożywanego w tym okresie. Czy myśląc o tym istotnym okresie zastanawiamy się, nad tym, co właściwie jemy i jaki ma to wpływ na nasze zdrowie? Z pewnością nie. Problem tkwi w tym, że przyjmujemy bardzo tłuste i kaloryczne potrawy, co przy dłuższym biesiadowaniu może zakończyć się nie tylko dodatkowymi kilogramami, ale i problemem z wypróżnianiem.
Kto się oprze?
Niestety, albo i stety, w naszym kraju niewiele osób odmawia się potraw, które trafiają na świąteczny stół. To prawdziwy raj dla obżarstwa, nawet, gdy początkowo się bronimy, przecież w gościach nie wypada odmawiać. Właściwie można otwarcie przyznać, że w okresie Bożego Narodzenia mało kto pamięta o jakichkolwiek zasadach związanych ze zdrowym żywieniem. Niestety wigilijne potrawy zwykle są bardzo obciążające dla układu pokarmowego, a zalegające w nim tłuszcze stają się groźnymi toksynami.

Podniebienie się cieszy, jelita cierpią

Oczyszczona, biała mąka w połączeniu z różnorodnym tłuszczem jest podstawa królującą na świątecznych stołach, mak, grzyby- to wszystko sprawia, że wigilijne potrawy zawierają znikomą ilość błonnika pokarmowego , w efekcie czego, przyjmowane pokarmy zalegają w jelitach. Jaki jest tego najczęstszy skutek? Silne zaparcia. Niestety taka sytuacja jest znajoma dla większości ludzi. Uczucie silnego obciążenia, ciężkości a także twardy i niezwykle przykry w dolegliwościach stolec, nie ułatwia sprawy. Wszystko przez to, że spożywana żywność przyczepia się do ścianek jelit, gdyż zbyt mała ilość błonnika, zdecydowanie zwalnia perystaltykę. Z czasem może także wystąpić ból. Czy w drastycznych przypadkach również mogą wystąpić rany odbytu, potocznie nazywane hemoroidami.

Gdzie leży przyczyna?

Skąd właściwie biorą się zaparcia? Mówiąc w skrócie, są one wynikiem błedów żywieniowych. Dlatego należy uważać na:
niedobory błonnika,
niedobory wody,
zbyt dużą ilość mięs oraz tłuszczów,
zbyt dużą ilość żywności przetworzonej,
zbyt dużą ilość potraw stworzonych z mąki,
zbyt dużą ilość alkoholu i kolorowych napojów gazowanych,
nieregularne spożywanie posiłków,
stosowanie głodówek.

Jak sobie pomóc?

Wszystko zależne jest od tego, co stanowi przyczynę zaparć. Najczęściej problemy z wydalaniem pojawiają się jednak na skutek złych nawyków żywieniowych. Dobrze zatem zadbać o odpowiednią ilość warzyw, owoców czy też płatków zbożowych. Wszystko, co zawiera błonnik pozwala na poprawną perystaltykę a więc zachowanie zdrowia na dłużej.

Co jeszcze jest ważne?

Regularność spożywania posiłków. Dobrze wyznawać zasadę mniej ale częściej. To naprawdę się sprawdza. Dobrym rozwiązaniem jest również zwiększenie aktywności fizycznej, a więc spacery, joga- cokolwiek wpadnie nam do głowy. Sport rozładowuje bowiem napięcia co także ma wpływ na luźny rozkład pożywienia. Zamiast więc siedzieć całe dnie przy świątecznym stole, dobrze jest wyjść z najbliższymi na spacer czy rowery.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *