Znając ogrom problemu, jakim jest cellulit, koncerny farmaceutyczne zaczęły masowo wypuszczać na rynek różnego rodzaju kremu na cellulit, które to ze swojego założenia zbawiennie wpływać mają na skórę młodych i dojrzałych kobiet, którym doskwiera problem związany z pomarańczową skórką. Kobiety chcąc pozbyć się tego nieestetycznego i często bolesnego problemu chętnie sięgają po kolejne produkty, aby przetestować ich działanie. Dziś chcemy pochylić się nad działaniem tego typu kremów i balsamów odpowiadając Ci na pytanie czy kremu zwalczające cellulti naprawdę działają.
Powszechna obecność tego rodzaju kremów, które to reklamowane są praktycznie na każdym kroku, na każdym portalu internetowym czy w każdym magazynie sprawia, że nasza podświadomość automatycznie zaczyna wierzyć, że krey te mogą nam pomóc. Tym bardziej, że wielu producentów w swoich materiałach reklamowych po prostu gwarantuje, że po zastosowaniu ich produktu skóra kobiety odzyska blask, będzie jędrna, gładka i po prostu pozbawiona cellulity. Obecność w składzie tych kramów fachowo i profesjonalnie brzmiących składników dodatkowo pomaga kobietom uwierzyć, że sa one magiczne i faktycznie gwarantują skuteczność.
 
Rzeczywistość jednak jest zupełnie odmienna. Okazuje się bowiem, że nie ma jakichkolwiek wiarygodnych i potwierdzonych badań, które mogłyby potwierdzić skuteczność działania tego typu kremów czy balsamów na cellulit. Kwestia ta w równym stopniu tyczy się poroduktów z wyższej półki (tych najdroższych), jak i tych tańszych, do których dostęp może mieć zdecydowanie szersze grono odbiorczyń. Jeśli czytałaś nasze poprzednie artykuły odnośnie cellulit (np. skąd bierze się cellulit), to wiesz, że powstaje on na skutek całkowicie naturalnego i normalnego procesu, którego efektem ubocznym jest pojawienie sie tej nieszczęsnej pomarańczowej skórki po prostu na skutek zgłej gospodarki hormonalnej.
Najprościej rzecz ujmując chcąc zadbać o swoją skórę nie powinno się wierzyć w magiczną moc kremów na cellulit. Tutaj trzeba zwalczać nie efekt, a źródło problemu. Dlatego szczerze polecić możemy Wam chociażby dietę antycellulitową, zdrowy tryb życia czy ćwiczenia na cellulit. Prawda jest bowiem taka, że cellulit nie wynika z problemów, z którymi borykać mogłaby się wierzchnia warstwa Twojej skóry, na której umieścisz krem. Cellulit pokazuje się na niej, ale wywołany jest przez problemy głębszych warstw skóry. Łatwo więc domyślić się, że nawet najbardziej skomplikowane i cudowne substancje będą miały problem, aby się do tej warstwy skóry dostać i pomóc w jej regeneracji. Po pierwsze mają do tego utrudnioną drogę, a po drugie w kosmetykach jest ich po prostu zbyt mało.
Kontynuujac temat skuteczności kremów na cellulit chcemy powiedzieć, że efekt ich zastosowania oczywiście może być widoczny, nikt nie zaprzecza, że po dłuższym stosowaniu minalmnie zmnejszy się widoczność cellulitu, jednak musisz pamietać, że z ich pomocą nie uda Ci się w pełni zlikwidować zmian skórnych. Tutaj szczególnym zainteresowaniem cieszyć mogą się kremu, w których znajduje się substancja nazywana Retin-A. Jest odpowiada za zawartości częsteczek wody w skórze, dzięki czemu może ona stać się nieco grubszą. Za sprawą tego efefektu mniej widoczne są zmiany dostrzegalne naszym okiem, co nie zmienia faktu, że problem nie jest zlikwidowany, a jedynie zatuszowany. Podobnie działa między innymi retinol.
Mamy nadzieję, że ten artykuł rozjaśnił nieco Twój umysł uzmysławiając Ci jakim problemem jest cellulit i jak trudno jest się go pozbyć. Kremy od cellulitu Cię nie uratują. Nie zmienia to jednak faktu, że kobiety desperacko szukające pomysłu na walkę z nim inwestują spore pieniądze pozwalając firmom farmaceutycznym ne generowanie niezłego dochodu za produkt, który niestety nie spełnia założeń, które gwarantowane są w sloganach reklamowych.