Czy to stres, czy depresja?

Stres i depresja wydają się stanami nieodłącznymi. Niekiedy ciężko podjąć właściwą decyzję, czy towarzyszące nam lęki są jedynie długotrwałym stresem, czy już może przerodziły się w poważną chorobę.
Osoby z depresją są bardziej narażone na stres
Osoby ze zdiagnozowaną depresją, posiadają w swoim organizmie zdecydowanie więcej kortyzolu- a więc hormonu odpowiedzialnego za stres. Mało jednak kto wie, że wytwarzany jest on podczas bardzo nerwowych sytuacji, które utrzymują się powyżej 20 minut. Jak podkreślają specjaliści kortyzol jest niebezpieczny dla zdrowia, bowiem ma działanie neurotoksyczne, uszkadzające niektóre komórki mózgowe.
Stres jest więc zatem w pewien sposób naturalna reakcją na depresję. Wielu specjalistów podkreśla bowiem, że choroba ta wiąże się bardzo często z okropnymi, wręcz traumatycznymi doświadczeniami. Walka z lękami i stresem jest ważna, bo to właśnie on wywołuje depresje. Gdy nic nie robimy sobie z naszych problemów, oba czynniki zaczynają ze sobą współistnieć. Można więc śmiało stwierdzić, że depresja, jest niejako rozszerzeniem stresu.

Przewlekły stres i depresja są do siebie bardzo podobne

O ile krótka, nerwowa sytuacje jest całkowicie normalna, a jej celem jest poradzenie sobie z trudna sytuacja, o ile przewlekły i długotrwały stres może być już bardzo szkodliwy dla ludzkiego organizmu. Po pewnym czasie człowiek zatraca możliwość zahamowania reakcji stresowych, co w konsekwencji prowadzi do zaburzeń snu, bezsenności, kłopotów z procesami poznawczymi, czy też kiepskim nastrojem.

Czy to już depresja, czy jeszcze stres?

Każdy, nawet największy stres powinien mijać maksymalnie po dobie od tragicznego wydarzenia. Ten, który trwa zdecydowanie dłużej, prowadzi do wymienionych wyżej zaburzeń i dolegliwości, przeszkadzających w codziennym funkcjonowaniu. Czy można jednak jasno stwierdzić, że objawy występujące są już początkiem depresji? Okazuje, się że tak. Na początek choroby mogą wskazywać przede wszystkim: zawroty i bóle głowy, zaburzenia wzrokowe, bóle brzucha, które często wiążą się z dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi.
Gdy pomimo zastosowania różnorodnych form leczenia, stres towarzyszy nam nadal, wówczas podłoże może leżeć w psychice, a co za tym idzie jedynym wyjściem jest konsultacja psychiatryczna. Choć brzmi to niepokojąco, coraz więcej ludzi na całym świecie decyduje się na takie rozwiązania i to dzięki nim, wraca do pełni zdrowia i codziennej radości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *