Dzięki właściwej pielęgnacji niewątpliwie można zachować młodość na dłużej, a przy tym poprawić kondycję skóry. Trzeba jednak pamiętać, jak duże znaczenie ma wybór kosmetyków, których skład powinien być czysty, a więc bez SLES czy SLS. Dziś podpowiemy Wam, jak powinna wyglądać rutyna pielęgnacyjna od A do Z.
Jak dobrze myć twarz?
Odpowiednie mycie twarzy jest podstawą pielęgnacji. Można wręcz powiedzieć, że jest to istotny rytuał, który powinno się wykonywać przynajmniej 2 razy dziennie. Niewłaściwie oczyszczona skóra staje się przesuszona. Częściej pojawiają się na niej niedoskonałości i trudniej się złuszcza. Jednak prawda jest taka, że zaraz po obudzeniu się nie wystarczy umyć skóry twarzy, gdyż wcześniej trzeba ją oczyścić, stosując do tego płyn micelarny. Usuwa on ze skóry nadmiar sebum, ale i zanieczyszczenia powstałe po nocy. Po przemyciu skóry płynem micelarnym można już przejść do umycia twarzy. Do tego celu najlepiej zastosować delikatną piankę bądź żel na bazie aloesu z witaminą C. Aloes ma właściwości przeciwzapalne, a przy tym doskonale nawilża skórę. Sprawia, że nie jest ona tak bardzo podatna na podrażnienia. Skórę należy myć bardzo delikatnie, koniecznie opuszkami palców, wykonując do tego okrężne ruchy. Po zmyciu kosmetyku letnią wodą można jeszcze zastosować tonik z ogórkiem, a po 10 minutach nałożyć krem nawilżający z dodatkiem kwasu hialuronowego, który tworzy na skórze film ochronny i wzmacnia warstwę lipidową.
Jak myć cerę problematyczną?
Jeżeli zmagacie się z niedoskonałościami na skórze bądź jest ona bardzo delikatna czy naczynkowa, to pielęgnacja powinna wyglądać nieco inaczej. Wiele osób zastanawia się, czym myć twarz przy trądziku różowatym. Otóż należy wybierać kosmetyki, które mają działanie przeciwzapalne, a przy tym wzmacniają naczynia krwionośne i łagodzą podrażnienia. Wybierajcie delikatne środki myjące z witaminą C czy E. Istotną rolę odgrywa niacynamid, który reguluje pracę gruczołów łojowych i zapobiega nadmiernemu wydzielaniu sebum. Oczywiście kosmetyki powinny być też bogate w pantenol czy diosminę. Ten pierwszy składnik wzmacnia naczynka krwionośne i dogłębnie nawilża, natomiast diosmina poprawia elastyczność naczyń krwionośnych, wzmacnia układ kapilarny, a także ma działanie przeciwzapalne. Pielęgnacja skóry naczynkowej również nie powinna nastręczać problemów. Należy przede wszystkim sięgnąć po kosmetyki z ekstraktem z mydlnicy lekarskiej oraz miłorzębu japońskiego. Bardzo skutecznie działa też niacynamid. Natomiast należy unikać kosmetyków z silikonem, który może pogłębiać problem. Po umyciu twarzy warto zastosować jeszcze krem na bazie kasztanowca, który zmniejsza widoczne zaczerwienienia. Świetne właściwości łagodzące wykazuje panthenol.
Wieczorna pielęgnacja także jest ważna
Oczywiście trzeb też zadbać o odpowiednią pielęgnację wieczorem. Wiadomo, że czasami odczuwamy silne zmęczenie i niekoniecznie mamy ochotę na demakijaż, a to duży błąd. Trzeba zdawać sobie sprawę, że jego brak przyspiesza proces starzenia, ale i uszkadza warstwę lipidową. Do demakijażu każdego typu skóry wręcz idealnie sprawdzi się płyn micelarny, który w swoim składzie zawiera duże stężenie miceli. Świetnie oczyszcza skórę, łagodzi podrażnienia i dokładnie usuwa makijaż. Po zmyciu makijażu należy jeszcze nałożyć serum na noc, a po około 20 minutach krem. Zarówno serum, jak i krem muszą być dobrane pod kątem typu skóry.
Artykuł promocyjny.