Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego tak trudno odmówić nam sobie słodkich przyjemności? Okazuje się, że na naszą słabość do słodkiego smaku największy wpływ ma przyjemność płynąca z konsumpcji. Do tych najbardziej kuszących nie należą jednak bogate w minerały i witaminy owoce, lecz przede wszystkim ciasta, batoniki, wafelki i inne wyroby cukiernicze, które nie dostarczają do organizmu zbyt wielu substancji odżywczych. Czy to oznacza, że powinniśmy z nich całkowicie zrezygnować?

Umiar i kontrola

Podstawowa zasada prawidłowego żywienia mówi przede wszystkim o umiarze. Oznacza to, że wcale nie trzeba rezygnować z wszystkiego, co lubimy, by utrzymać wagę i cieszyć się zdrowiem. Najważniejsze, by kontrolować to, co jemy i przyjmować odpowiednie ilości pokarmu, które w prawidłowy sposób zaspokoją nasze potrzeby. Jeśli chcesz zjeść coś słodkiego nie musisz się przed tym bronić. Jeden batonik, czy ciastko nie wpłynie negatywnie na twoją sylwetkę.

Szkodliwy nadmiar

Problem ze słodkimi produktami pojawia się dopiero wtedy, gdy pochłaniasz ich zbyt dużo. Konsekwencje nadmiernego spożywania słodyczy są bardzo poważne. Badania wykazały, że niekontrolowana podaż słodyczy nie tylko niekorzystnie wpływa na przyrost masy ciała, ale także przyczynia się do zaburzeń metabolizmu. Co więcej, dieta bogata w słodkości przyspiesza proces starzenia się organizmu. Teraz przejdźmy do tego, skąd bierze się nasze upodobanie do słodkiego. Przede wszystkim możemy to wytłumaczyć tym, że tak nas ukształtowały lata ewolucji. Istnieje jednak szereg czynników, które silnie warunkują nasz apetyt na słodkości.

Restrykcje kaloryczne

Jeśli chcemy uniknąć napadów wilczego głodu nie doprowadzajmy organizmu do ostateczności. O co chodzi? Już wyjaśniamy. W przypadku, gdy nie dostarczasz w prawidłowy sposób do organizmu potrzebnych mu wartości odżywczych, domaga się on energii. Nie mając wiedzy o zdrowym sposobie odżywiania, starasz się zaspokoić głód najprostszym sposobem, który najczęściej okazuje się najgorszym rozwiązaniem. Idąc na łatwiznę sięgasz bowiem po gotowy produkt, którego przygotowanie nie wymaga specjalnego wysiłku, ale zagwarantuje zabicie głodu. Mowa tu o szybkich, łatwo dostępnych przekąskach typu batonik, rogaliki, ciastka oraz wszystkie posiłki wymagające jedynie odgrzania w mikrofalówce. Dlatego, jeśli chcesz uniknąć problemów z wagą unikaj szybkich wspomagaczy i zapoznaj się z zasadami racjonalnego odżywiania.

Zespół napięcia przedmiesiączkowego u kobiet

Badania przeprowadzone przez amerykańskich naukowców dowiodły, że na zwiększony apetyt na słodkie smaki wpływa zespół napięcia miesiączkowego (PMS). Jedząc słodycze, panie chcą poprawić w ten sposób swój zmienny nastrój związany ze zmiany hormonalnymi. Okazuje się jednak, że efekt jest zupełnie przeciwny. Nadmiar spożytych słodyczy odbija się na ich samoocenie i wywołuje poczucie winy.

Choroby duszy

Zwiększone łaknienie na słodkie produkty często jest związane z zaburzeniami funkcjonowania ludzkiej psychiki (depresja, bulimia, anoreksja, lęki). W takiej sytuacji słodycze pozwalają na chwilowe odczuwanie przyjemności, które jest spowodowane wydzielaniem się serotoniny w mózgu. Warto dodać, że na dłuższą metę taki sposób „leczenia” problemu, spowoduje tylko pogłębienie się depresji.