Owoce są zdrowe, i o tym wie niemalże każdy. Niestety współczesne reklamy ogłupiają, informując, że dobre są także te zawarte w sokach owocowych i przetworach w kartonikach. Większość z nich zawiera w sobie jednak olbrzymią dawkę cukru, wywołującego liczne choroby i dolegliwości.
Rozmiary klęski, czyli zmiany, zmiany, zmiany
Niektóre badania potwierdzają, że współczesny Polak zjada co najmniej 50 kilogramów cukru rocznie!! A niektórzy jeszcze więcej! Warto nadmienić, że nasi przodkowie- dziadkowie i pradziadkowie spożywali zdecydowanie mniej cukrów, przez co ich życie było łatwiejsze.
Wszechobecny cukier
Wcale nie jest powiedziane, że dodatkiem do wędlin i aromatycznych produktów jest właśnie cukier i to w najprostszej postaci. Choć takich informacji nie da się znaleźć na etykietach, wielu specjalistów podejrzewa, że tak właśnie jest. Wszystko za sprawa syropu glukozowo-fruktozowego, znajdującego się obecnie w pieczywie, sokach, sosach, napojach a nawet ketchupach. Syrop ten, ma swój udział w przemyśle spożywczym od blisko 30 lat!
Owoce dawniej i dziś
Niektórzy mogliby zapytać, co wspólnego maja z tym zdrowe owoce? Otóż bardzo wiele. Bowiem współczesne odmiany, często są dodatkowo „uszlachetnianie”, dzięki czemu zyskują więcej walorów smakowych i estetycznych. Taki efekt osiąga się poprzez zwiększenie zawartości fruktozy. Tym samym, to, co w takim owocu jest najzdrowsze dla organizmu, często niknie w dodatkowych substancjach. To, co niegdyś było zdrowe i pachnące, dziś staje się coraz bardziej sztuczne. Dlatego tez nasi dziadkowie, czy inni przodkowie spożywali zdecydowanie mniej cukru. Właśnie przez takie zabiegi. Prawdą jest jednak to, że ludzki organizm potrzebuje odpowiednich ilości cukru dla pozyskiwania energii. Warto jednak zachować odpowiedni umiar, aby móc czuć się doskonale we własnym ciele.
Ile cukru potrzeba?
Zjedzenie czegoś słodkiego, jest niejako traktowane przez organizm jako swoistego rodzaju nagroda. Niestety, pomimo dużej świadomości żywienia, wielu z nas wciąż lubi pozwalać sobie w nadmiarze, na słodkie nagrody.
Problemy narastają
Jeśli spożywamy jakiś posiłek, organizm wybiera sobie z niego wszystkie elementy, które są mu niezbędne. Gdy jednak dostarczamy składników w nadmiarze, nie spala ich a magazynuje. Wszystko opiera się więc na postawaniu komórek tłuszczowych. A od nich, już krótka droga do otyłości, nadwagi i wielu innych chorób, których początek bierze się z nadmiernej ilości kilogramów.
Błędne koło
Zajadanie się nadmierną ilością słodkich rzeczy oraz spożywanie produktów z duża zawartością fruktozy prowadzi do błędnego koła- pojawiają się zbędne kilogramy, których nie sposób się pozbyć przy takim trybie życia. Wszystko za sprawą faktu, że fruktoza jest insulinoodporna ( a raczej powoduje, że organizm staje się na nią odporny), co skutkuje zwiększeniem jej produkcji, a więc otyłość oraz cukrzycę typu II. Cukry proste dodatkowo powodują również odporność na jeszcze jeden hormon- leptynę, odpowiedzialną za sytość albo głód. Gdy organizm przestaje na nie odpowiadać, wkrada się obżarstwo.