Wiele osób zastanawia się, czy dieta japońska może być korzystnym rozwiązaniem dla przeciętnego Europejczyka. Faktem jest, że Japończycy pozostają szczupli i z pewnością nie mają problemów z nadwagą. Warto jednak pamiętać, że żyjemy w nieco innym klimacie i kulturze. Co więcej, decydując się na samą surowiznę narażamy organizm na liczne zaburzenia układu pokarmowego, nie do końca sprzyjające naszym koncepcjom. Zanim więc podejmiemy jakąkolwiek decyzję, dobrze jest przeczytać ważne informacje o kraju kwitnącej wiśni.
Japończycy hołdujący tradycji
Jak wskazują liczne badania, to właśnie Japończycy należą do jednej z trzech najdłużej żyjącej nacji na świecie. Wszystko za sprawą odżywiania się tradycyjnymi, japońskimi potrawami. Nie da się bowiem, w ich społeczeństwie dostrzec osoby otyłej- no może poza zawodnikami sumo, którzy jednak posiadają świadomie takie, a nie inne postury. Jak więc można się spodziewać, przykład otyłych Japończyków można dostrzec w Ameryce czy Europie, co świadczy jedynie o tym, że to właśnie choroby cywilizacyjne mają ogromny wpływ na to, jak wyglądamy.
Fenomen kuchni japońskiej: kultura jedzenia
Niemalże każdy, tradycyjny japoński posiłek jest pewnego rodzaju rytuałem. Być może to również w tym tkwi sekret szczupłości Japończyków. Może gdybyśmy my, Europejczycy, hołdowali pewne tradycje i nieśpiesznie spożywali posiłki, zamiast łapać w locie cokolwiek nawinie się nad pod rękę, wyglądalibyśmy zupełnie inaczej…? Już samo spożywanie posiłków pałeczkami, spowalnia proces jedzenia i przeżuwania, przez co nie może być mowy o klasycznym obżarstwie.
Odrobinkę podgotować, czyli al dente rządzi
Japończyków odróżnia również sama obróbka danych produktów. My koncentrujemy się na długim, często powolnym gotowaniu, za to oni zanurzają na parę sekund pokarm we wrzątku. Jeśli cos smażą na tłuszczu, to tylko przez krótką chwilę i na bardzo rozgrzanym oleju, co w naszym przypadku zwykle sprowadza się do klasycznej patelni i przesiąkniętego i przypalonego mięsa. Doskonałym rozwiązaniem jest nieśpieszne podejście także do przyrządzania, gdyż w kraju kwitnącej wiśni nie ma mowy o tworzeniu pożywienia na zapas. Tam większość dan przygotowywanych jest dosłownie na chwilę, przed ich spożyciem. Zapewnia to świeżość i największe walory smakowe.
Co jeść na diecie japońskiej?
Japończycy wbrew powszechnej opinii wcale nie spożywają ogromnej ilości soi. Co ważniejsze, w wielu częściach kraju soja jest specjalnie modyfikowana. Sekret ich sylwetek, nie jest więc tym podyktowany. Naród ten wypija ogromne ilości różnego rodzaju herbat, zwłaszcza zielonej, wpływającej korzystnie na przyśpieszenie metabolizmu. Do tego oczywiście, nie można zapomnieć o rybach i owocach morza z algami na początku, co już samo w sobie stanowi prawdziwą skarbnicę różnorodnych substancji odżywczych. Oczywiście nie dla każdego, ten rodzaj odżywiania się jest właściwy, dlatego dobrze znaleźć pewien kompromis, pomiędzy europejskimi, a japońskimi dietami.