Pełnią nazywamy moment, w którym Księżyc, Słońce oraz Ziemia są ustawione w jednej płaszczyźnie. Promienie gwiazdy naszego układu oświetlają wówczas całkowicie powierzchnię Księżyca, przez co widoczny jest on w całej swej okazałości. Od tysięcy lat ludzie przypisują temu momentowi w miesiącu wyjątkowe znaczenie, doszukując się w nim bezpośredniego wpływu na życie człowieka. Co oznacza pełnia Księżyca? Czy w rzeczywistości ustawienie ciał niebieskich odgrywa jakąkolwiek rolę w poziomie naszego samopoczuciu?
Pełnia Księżyca – przesądy
Człowiek już od początków istnienia całego gatunku obserwował nieboskłon, przypisując widocznym punktom orientacyjnym dodatkowe, boskie znaczenie. Tak też było w przypadku Księżyca, który w przesądach był uważany za siłę wysysającą z ludzi energię życiową. To w właśnie dlatego jakość snu podczas pełni znacząco się pogarszała, a widok pełnej tarczy Księżyca miał być zwiastunem panowania sił zła na powierzchni Ziemi. Tysiące lat temu zauważono również, że cykl Księżyca odpowiada okresowi menstruacyjnemu kobiet, przez co pojawienie się pełni miało być oznaką płodności i obfitości. Wpływ Księżyca na człowieka miał obejmować również stymulowanie do wydobywania się z ludzi najbardziej mrocznej i brutalnej strony, co w konsekwencji – według przesądów – predysponowało do popełniania zbrodni i dopuszczania się poważnych wykroczeń. Odkładając na bok astrologię i ezoterykę, współcześnie większość z tych wierzeń wydaje się być mocno zakorzeniona w ludowym strachu przed czymś niewytłumaczalnym, co w przypadku pełni objawiało się w postaci niezwykle jasnego Księżyca. Obecnie wiemy, że większość tych przesądów nie ma zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością, jednak badania naukowe pokazują, że sam Księżyc może odgrywać pewną rolę w kształtowaniu się dobrostanu psychofizycznego człowieka.
Pełnia Księżyca a samopoczucie – dowody naukowe
Niepodważalnym faktem jest ten, który mówi o Księżycu oddziałującym na pływy morskie na naszej planecie. Okazuje się, że aspekt ten może w pośredni sposób wpływać również na życie człowieka. Uzasadnienia tej tezy należy poszukać w samym chemicznym składzie naszego ciała. Ludzki organizm w przeważającej większości składa się z cząsteczek wody, która, jak wiadomo, nie jest „obojętna” na cykl Księżyca. W ten sposób łączy się zjawisko zwiększonej częstotliwości występowania bólów głowy, problemów z nerkami oraz tendencji do porodów z aktualną fazą Księżyca – wpływa on bowiem na cząsteczki wody na planecie, a więc również w jakimś sensie na nasze ciała. Inne badania naukowe wskazują dodatkowo na zmiany poziomu serotoniny pod wpływem pozycji Księżyca. Wahania tego hormonu w okresie pełni mogą stanowić zatem wytłumaczenie zwiększonej częstotliwości objawów depresji lub zachowań agresywnych – ich pośrednią przyczyną może być bowiem właśnie pełnia Księżyca. Wpływ na psychikę środowiska i otaczającej natury jest niepodważalny, dlatego należy z pewnym dystansem podchodzić do wróżbiarstwa, lecz nie negować całkowicie znaczenia fazy i położenia konkretnych ciał niebieskich. Nauka wciąż stawia więcej pytań, niż odpowiedzi, jednak już wkrótce może się okazać, że samo zjawisko pływów ma większy wpływ na człowieka, niż do tej pory sądzono.
Dlaczego warto dbać o swoje zdrowie psychiczne?
Kontrola i dokładne zwracanie uwagi na stan swojej psychiki to podstawowe działania, które służą trosce o zdrowie człowieka. Z tego powodu należy dostrzegać nawet najmniejsze symptomy, będące potencjalnym zwiastunem zaburzeń o „głębszym” podłożu. Dotyczy to każdego dnia w roku, a nie tylko wyjątkowych momentów, do których zalicza się pełnia Księżyca. Wpływ na człowieka i jego dobrostan psychofizyczny ma środowisko naturalne, rodzaj wykonywanej pracy, poziom zmęczenia oraz snu, a także wiele innych czynników. Każdy z nich może skutkować stopniowym obniżaniem się nastroju, dlatego dbanie o swoje zdrowie psychiczne powinno stać się dla wszystkich priorytetem życiowym. Już teraz depresja jest uznawana za jedną z najważniejszych chorób cywilizacyjnych, dlatego nie należy ignorować jej wczesnych objawów. Przyznanie się przed samym sobą do zaburzeń o podłożu emocjonalnych nie jest bowiem oznaką słabości, lecz pierwszym krokiem w kierunku poszukania odpowiedniego rodzaju pomocy i „wyjścia na prostą”. Skupienie się na opisywanym wpływie Księżyca może oznaczać, że uruchomiliśmy w sobie proces autorefleksji – ważniejszej od samego wpływu pięknego satelity planety Ziemia…